A może trafię na kogoś tej rangi i klasy co Borchardt? - roiłem sobie przez pierwsze lata. I pamiętam, z jakim żalem przyjąłem opinię ówczesnego JM Rektora Akademii Morskiej w Gdyni prof. dr inż. Jozefa Lisowskiego, który wraz z ówczesnym prorektorem prof. dr kpt. żw. Henrykiem Śniegockim zapewniali mnie, że „dziś już Borchardtów na morzu nie ma!” A jednak... spotkałem!
Zanim powstała...